Oblany egzamin Akademików w Przemyślu

19.03.24Utworzono
/uploads/assets/5720/427816133_774285788067097_3343105782267496079_n.jpg
Eurobus Przemyśl wygrał 3:2 w meczu kończącym 26. kolejkę FOGO Futsal Ekstraklasy z AZS-em UW DARKOMP Wilanów, dzięki czemu zachował szanse awansu do fazy play-off.

Jeśli gospodarze chcieli dać sobie jeszcze jakiekolwiek realne szanse awansu do fazy play-off, musieli wygrać z AZS-em UW DARKOMP Wilanów. Akademicy również jednak celowali w zwycięstwo z Eurobusem, które nie tylko dałoby im szanse wejścia do najlepszej ósemki, ale przybliżyłoby ich do tego celu na zaledwie dwa punkty.

Nie dziwiło zatem z początku bardziej zamknięte spotkanie, ale gdy tylko wynik został otwarty, zawodnicy obu drużyn zaczęli dostarczać coraz więcej emocji. Jako pierwszy do bramki w 7. minucie trafił Jarosław Zmijiwski. Ukrainiec zagrał razem z Moustaphą Diakite, aby ostatecznie samemu wejść odważniej w okolice pola karnego i uderzyć płasko, ale wystarczająco silnie, aby pokonać między nogami Artura Kuźmę.

Odpowiedzieć próbował Bruninho, ale jego uderzenie z dalszej odległości, choć mogło zaimponować, nie stanowiło problemu dla Marcina Mianowicza. Brazylijczykowi udało się jednak przy drugiej próbie, gdy przejął zbyt lekkie podanie Zmijewskiego i mimo asekuracji Maksyma Panasenki, zdołał pokonać Mianowicza.

Mimo to na przerwę w lepszych nastrojach schodzili goście, którym prowadzeni znów dał duet Zmijiwski-Diakite. Pierwszy wcielił się tym razem jednak w rolę asystenta, zaś drugi obrócił się ładnie z piłką i technicznym uderzeniem po ziemi po raz drugi w tym meczu pokonał Kuźmę.

Kwadrans spędzony w szatni oraz zmiana połów odmieniły nam jednak przebieg spotkania. Przyjezdni jakby zostali w szatni, początkowo przyglądali się temu co robią gracze Eurobusu. A ci akurat potrafili to wykorzystać.

Najpierw na 2:2 pięknie trafił Sebastian Pawlak, któremu górną piłkę zagrał Jonatan De Agostini, a Pawlak nie czekał aż ta spadnie na ziemię, ale od razu przyłożył nogę i od bliższego słupka trafił do bramki. Po raz pierwszy prowadzenie w tym meczu Eurobusowi dał natomiast Bruninho. Ręką tuż przed polem karnym zagrał Panasenko, sędzia natychmiast wskazał na rzut wolny, co zakończył się asystą De Agostiniego oraz drugim golem wspomnianego Brazylijczyka.

Akademicy próbowali doprowadzić do wyrównania. Netinho z dalszej odległości uderzył w słupek, Diakite nie zdołał z bliskiej odległości przechytrzyć Kuźmy, ale do bramki nie był w stanie trafić nikt.

W końcu postanowili zatem zaryzykować i wycofać z gry bramkarza. Piłka jednak chodziła po obwodzie, przemyślanie dobrze się ustawiali w obronie i sytuacji bramkowych próżno było się doszukać.

Tym samym wynik spotkania się utrzymał. Eurobus wygrał 3:2 i zachował swoje szanse na awans do fazy play-off, a zarazem utrudnił to zadanie swoim bezpośrednim rywalom.


EUROBUS PRZEMYŚL – AZS UW DARKOMP WILANÓW 3:2 (1:2)

Bramki: Bruninho 12, 25, Sebastian Pawlak 23 – Jarosław Zmijiwski 7, Moustapha Diakite 20.