Rekordy Rekordu i statystyki ligi

22.12.17Utworzono
/uploads/assets/649/rekorddd.jpg
Goście górą – tak można podsumować rundę jesienną Futsal Ekstraklasy. Rozegrano 66 meczów, z których 28 wygrali gospodarze, 7 zakończyło się remisem, a aż 31 razy z wygranej cieszyli się goście.

W 66 spotkaniach fustaliści strzelili 440 goli. To daje niezłą średnią 6,67 na mecz. Największa w tym zasługa Rekordu Bielsko-Biała (na zdjęciu): w jego spotkaniach padło 109 bramek, czyli niemal dziesięć na mecz. Pod tym względem najgorzej było w starciach Piasta Gliwice: 55 bramek w 11 meczach, czyli w każdym meczu Piasta kibice oglądali średnio pięć trafień. Prawie dwa razy mniej, niż w spotkaniach Rekordu.

 

Drużynami własnego boiska zostały zespoły Rekordu i Gatty Zduńska Wola, które wygrały wszystkie pięć spotkań. Za to aż pięć drużyn wygrało u siebie jesienią tylko raz. Trzy z nich w meczach u siebie zdobyły tylko po 13 goli – AZS UŚ Katowice, AZS UG Gdańsk i Red Dragons Pniewy - co na pewno nie przypadło do gustu kibicom.

 

Aż połowa zespołów zdobyła na wyjeździe więcej punktów, niż u siebie. Słoneczny Stok  Białystok na parkietach rywali zdobył 9 z 13 punktów, Red Dragons Pniewy – 9 z 12, a AZS UG Gdańsk – 7 z 10. To dowód na to, że rola drużyny, która powinna atakować, grać atak pozycyjny (zwykle ten ciężar spoczywa na gospodarzach) nie za bardzo pasuje. Wynika to niestety z faktu, że łatwiej wyjść z kontrą, niż zdobyć bramkę z ataku pozycyjnego.

 

Nie było jesienią meczu, który zakończyłby się wynikiem 0:0. To cieszy. Nie było spotkania, które zakończyłoby się rezultatem 1:0. Dwa gole zanotowano tylko w czterech meczach (FC Toruń – Gatta 1:1, Piast Gliwice – Red Dragons Pniewy 0:2, Piast Gliwice – Pogoń’04 Szczecin 1:1 i Pogoń’04 – AZS UŚ Katowice 1:1).

 

Rekord pod względem największej liczby bramek w meczu należał oczywiście do Rekordu – 14:4 z AZS UG Gdańsk. Rekord strzelił najwięcej goli i najmniej stracił. Najmniej bramek zdobył AZS UŚ Katowice (tylko 20), a najwięcej stracił AZS UG Gdańsk (55).

 

Tyle statystyki. Statystyki nie grają, ale pokazują które drużyny powinny zima potrenować atak pozycyjny, a które zastanowić się nad sposobami szczelniejszej obrony.

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. Rekord Bielsko-Biała