Udane święta dla torunian

29.03.24Utworzono
/uploads/assets/5745/432294009_979000850784697_1029862505240352744_n.jpg
Po niemrawej pierwszej połowie, druga już się rozkręciła na dobre. FC Reiter Toruń pokonał na wyjeździe Sośnicę Gliwice 7:1. Hat-trickiem popisał się Michał Wojciechowski.

Oba kluby przed rozpoczęciem spotkania znały swoją sytuację na koniec sezonu. Sośnica spada z FOGO Futsal Ekstraklasy, podczas gdy FC Reiter po weekendowej porażce Ruchu definitywnie utrzymał się w elicie. W pierwszej rundzie w Toruniu padł remis 2:2, a co ciekawe był to jedyny punkt, jaki Sośnica wywalczyła na wyjeździe w obecnym sezonie. 

 

Od początku spotkania zarysowała się przewaga torunian, którzy stworzyli kilka dogodnych sytuacji bramkowych, jak chociażby próby Jakuba Sławkowskiego czy Krzysztofa Elsnera. Z czasem napór gości był coraz bardziej intensywny i pojawiało się wiele strzałów z dystansu, ale na posterunku za każdym razem był Jacek Brzyski. 

 

Bramkarz Sośnicy wyrastał na bohatera pierwszej połowy, bowiem dwoił się i troił, by utrzymywać korzystny wynik dla swojego zespołu, jakim z pewnością był remis biorąc pod uwagę przebieg spotkania. Gospodarze odpowiadali kontrami, jak chociażby strzał Grzegorza Górki, obroniony przez Kamila Naparłę. Do przerwy był bezbramkowy remis. 

 

Po zmianie stron szybko doszło do pierwszego trafienia torunian. Nie wiemy, co działo się w szatni ekipy Dmytro Kameko, ale widocznie efekty były widoczne na parkiecie. Z rzutu rożnego świetnie rozegrali piłkę gracze gości, a formalności dopełnił Pablo Rodriguez. 

 

Sośnica śmielej ruszyła do ataków i już chwilę później po strzale Michała Hyżego mogło dojść do wyrównania, ale ostatecznie piłka zatrzymała się na słupku. A co nie udało się gliwiczanom, to po raz kolejny do siatki trafili torunianie. I ponownie po rzucie rożnym, choć tym razem bramkę zdobył Remigiusz Spychalski.

 

Chwilę później było już 3:0. Aktywny Sławkowski dał o sobie znać i strzałem z dystansu zdobył kolejne trafienie dla FC Reiter. Po pięciu minutach drugiej połowy goście mieli bardzo korzystną sytuację i w kolejnych minutach kontrolowali to, co dzieje się na parkiecie, tym bardziej, że Michał Wojciechowski podwyższył z rzutu karnego na 4:0.  

 

Na dziesięć minut przed końcem swoją przyjemną chwilę mieli kibice Sośnicy. Pierwszą bramkę w spotkaniu zdobył Szymon Sowula. Dla młodego zawodnika było to premierowe trafienie w FOGO Futsal Ekstraklasie. 

 

W kolejnych minutach znowu do głosu doszli goście. Elsner zdobył swoją pierwszą bramkę w dzisiejszym meczu, a na pięć minut przed końcem i Wojciechowski dołożył kolejne trafienie. FC Reiter robił, co chciał w drugiej połowie. 

 

W samej końcówce spotkania Paweł Barański mógł zmiejszyć rozmiary porażki, ale nie zdobył bramki z krótkiego rzutu karnego. A chwilę później Wojciechowski wykorzystał “przedłużaka”, zdobywając hat-tricka. FC Reiter wygrał 7:1 po imponującej drugiej połowie. 


SOŚNICA GLIWICE - FC REITER TORUŃ 1:7 (0:0)

Bramki: Szymon Sowula 30 - Pablo Rodriguez 21, Remigiusz Spychalski 24, Jakub Sławkowski 25, Michał Wojciechowski 29 (k), 35, 40, Krzysztof Elsner 33.


fot. Sławomir Kowalski