Sobotni wieczór z 2. kolejką STATSCORE Futsal Ekstraklasy kończyły Derby Akademików, w których na parkiet wyszły zespoły AZS-u UW DARKOMP Wilanów oraz AZS-u UG Futsal.

Faworytem spotkania byli gospodarze, którzy po pierwszej serii gier znajdowali się na czele ligowej tabeli i wychodząc na parkiet w stolicy z pewnością chcieli utrzymać tą korzystną lokatę.

I sztuka ta im się częściowo udawała, choć na pewno nie można powiedzieć, że bez pomocy rywali. Gdańszczanie bowiem zaliczyli dwa trafienia samobójcze, które były jedynymi bramkami w pierwszej części spotkania.

Zawodnikom Macieja Karczyńskiego wciąż jednak było mało i nic dziwnego. Po zwycięstwie Rekordu Bielsko-Biała 8:1, wilanowianie musieli zwyciężyć przynajmniej 5:0, aby pozostać na 1. miejscu.

Do tego celu swoich kolegów jako pierwszy przybliżył Bartosz Przyborek, wykorzystując świetną sytuację, którą wypracował mu Vitalii Lisnychenko. Na 4:0 trafił będący w wysokiej formie od początku sezon Maciej Pikiewicz, a to oznaczało, że do obronienia pozycji lidera brakowało już tylko jednego trafienia.

To zdobyli jednak przyjezdni, za sprawą dobitki Mikołaja Krefta, który tym samym wykorzystał grę w przewadze swojego zespołu i zmniejszył stratę do trzech goli. Różnica mogła wynosić nawet dwa trafienia, bo też drogę do siatki znalazł Dominik Depta, ale w międzyczasie na listę strzelców wpisał się ponownie Pikiewicz, co dało nam rezultat 5:2.

Ten ostatecznie się nie utrzymał, bo też wynik, blokując strzał przeciwnika, na 6:2 ustalił Przyborek, dając jednocześnie swojej drużynie kolejne wysokie zwycięstwo.

AZS UW DARKOMP WILANÓW – AZS UG FUTSAL 6:2 (2:0)

Bramki: Mikołaj Kreft (6 s.), Adrian Formela (9 s.), Bartosz Przyborek (28, 40), Maciej Pikiewicz (32, 37) – Mikołaj Kreft (35), Dominik Depta (37)

Autor: Łukasz Leski

Fot. Tomasz Szulc