Bitwa Warszawska

03.12.21Utworzono
/uploads/assets/3823/legia-azsuw542.jpg
Wydarzeniem 14. kolejki STATSCORE Futsal Ekstraklasy będzie niedzielne starcie mistrza Polski, Rekordu Bielsko-Biała z liderem, Piastem Gliwice. Jednak spore emocje wzbudza też sobotnia Bitwa Warszawska: pierwsze w ekstraklasie derby Warszawy pomiędzy Legią a AZS UW. - Bardzo zależy nam na tym, aby objąć prymat w stolicy - mówi trener Legii, Paweł Juchniewicz. - Nie da się ukryć, że ten mecz będzie miał dodatkowy smaczek - przyznaje Michał Klaus z AZS UW.

Kto ma większą szansę na sukces? Na dziś bardzo prawdopodobny wydaje się remis. Legia i AZS UW są sąsiadami w środku tabeli, mają po 17 punktów i dodatni bilans bramkowy. Grali ze sobą w tym roku dwa razy - i dwa razy był remis, a potem rzuty karne. W Pucharze Polski lepszy był AZS UW, w turnieju Wilanów Cup - Legia.

 

Jednak mecz, choć prestiżowy, rodzi też inne pytanie: czy to będzie świetna promocja futsalu w Polsce? Szansa jest ogromna. Grają zespoły z miasta, które ma 1,8 miliona mieszkańców.

 

- To pierwsze derby Warszawy w ekstraklasie - podkreśla Klaus. - Zapowiada się bardzo ciekawy mecz. Nikogo chyba nie trzeba przekonywać, że to świetna promocja futsalu. Myślę, że hala będzie wypełniona na tyle, na ile to będzie możliwe. My podchodzimy do tego meczu jak do każdego innego, choć nie da się ukryć, że to spotkanie będzie miało dodatkowy smaczek. Ale musimy być skupieni na zadaniu, wykonać założenia trenera i zagrać bardzo dobry mecz.

 

- To będzie świetna promocja futsalu na Mazowszu - uważa Juchniewicz. - Dotychczas brakowało takiego wydarzenia na tym poziomie rozgrywkowym, więc zaczynamy pisać fajną historię. Oczywiście podchodzimy do tego meczu z dodatkową motywacją, bardzo zależy nam na tym, by pokazać dobry futsal i objąć prymat w stolicy.

 

- Myślę że Derby Warszawy to będzie jedno z bardziej elektryzujących starć w rundzie - dodaje Radosław Marcinkowski z AZS UW. - Oba zespoły są zmotywowane na 200 procent i spodziewam się bardzo żywego meczu od 1 do 40 minuty. Z pewnością nie będzie to mecz jak żaden inny, a napięcie czuć już w powietrzu. To bardzo ważne, że Legia jest w ekstraklasie i taki mecz może się rozgrywać. Doceniam wspaniałą atmosferę w halach w Pniewach, Chojnicach, czy Lęborku, natomiast to z pewnością Legią ma największy potencjał zasięgowy wśród bazy swoich choćby potencjalnie zainteresowanych kibiców i dzięki takim meczom może futsal będzie przebijał się do mainstreamu coraz mocniej. Miasto także bardzo mocno zaczęło wspierać futsal w stolicy, więc będzie to w pewnym sensie ukonorowanie starań wszystkich aktywistów, działaczy i futsalistów, którzy chcą rozwijać i popularyzować futsal w Warszawie.

 

A kibice futsalu w kraju liczą na bramkostrzelny mecz - o którym w stolicy będzie głośno. Niezależnie od tego, kto wygra na parkiecie: ma wygrać polski futsal.

 

Początek spotkania w sobotę o godz. 20 - transmisja na platformie WP Pilot.

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. AZS UW Darkomp