Sobota17.05.2025, 18:00
AZS UŚ Katowice zajmuje w tabeli miejsce spadkowe. Aby uratować STATSCORE Futsal Ekstraklasę musiał się wzmocnić - i to zrobił. Właśnie przejście z Piasta Gliwice Vakhuli (na zdjęciu pierwszy z prawej) odbiło się najszerszym echem.
Pikanterii sytuacji dodaje fakt, że pierwszy mecz AZS UŚ Vakhuli przypadł właśnie na starcie z Piastem.
- Zmiana klubu odbyła się z powodów osobistych - mówi Vakhula i dodaje: - Ale przy tym nie ukrywam, że decydującym był brak porozumienia z trenerem z Gliwic...
Nie ulega wątpliwości, że w zespole z Katowic Vakhula będzie mógł odegrać bardziej znaczącą rolę.
- Mam nadzieję, że zrobiłem dobry wybór, pomogę klubowi utrzymać się w lidze i dołożę swoją cegiełkę w rozwój futsalu w Katowicach - mówi zawodnik. - W szatni panuje świetna atmosfera i jestem dobrej myśli, że po ciężkiej pracy wyniki obowiązkowo przyjdą.
Niestety, w meczu z Piastem Vakhula będzie mógł tylko ściskać kciuki za kolegów: on i inny były zawodnik Piasta, Michał Grecz, nie zagrają.
Tekst: Krzysztof Dziedzic
Zdj. Michał Duśko / Piast Gliwice