Cenna lekcja polskiej młodzieżówki

26.08.21Utworzono
/uploads/assets/3609/202040191_1628480967322162_8205460654383525708_n.jpg
Reprezentacja Polski do lat 19 uległa seniorom Nantes Metropole Futsal 0:6. Był to pierwszy mecz naszej młodzieżówki na turnieju we francuskim Monteigu.

Spotkanie reprezentacji Polski U19 z Nantes Metropole Futsal mogło być sporą niewiadomą. W końcu zawodnicy Łukasza Żebrowskiego mierzyli się z drużyną seniorską. Ostatecznie dużej różnicy jednak nie było widać.

Dziewiąty zespół zeszłego sezonu ligi francuskiej utrzymywał się przy piłce, ale Polacy wychodzili wysokim pressingiem, wywierając tym samym nacisk na rywalu i starając się szybko odebrać piłkę.

To przez dłuższy czas dawało bezbramkowy rezultat, ale już do szatni biało-czerwoni musieli jednak zejść z dwoma golami straty i być może też postanowieniem poprawy w grze ofensywnej.

Tą było bowiem widać od początku drugiej części spotkania. Przy pierwszych próbach jeszcze brakowało nieco wykończenia, ale przy strzale z dystansu Kacpra Sendlewskiego, golkiper Nantes musiał wykazać się niemałymi zdolnościami.

Tych nieco niestety zabrakło po naszej stronie. Francuzi nie mieli bowiem zamiaru czekać na naszą bramkę. Strzelili najpierw na 3:0, później na 4:0 i było praktycznie po meczu.

Nasi zawodnicy oczywiście także mieli swoje okazje – po jednym z rozegrań rzutu wolnego piłka zatrzymała się na poprzeczce, ale drogi do bramki wciąż nie mogła znaleźć.

Przeciwnie do ekipy rywali, którzy ostatecznie zatrzymali się na sześciu trafieniach, wygrywając tym samym pierwsze spotkanie w całym turnieju 6:0.

- Myślę, że duży wpływ na wynik całego meczu miało to że graliśmy z drużyną seniorską. Sądzę jednak, że rezultat w pełni nie oddaje przebiegu gry i w drugiej połowie zasługiwaliśmy na bramkę, czy też dwie, ale niestety tak się nie stało i przeciwnik wykorzystał nasze błędy. Na pewno jest to cenna lekcja dla nas wszystkich i cieszymy się, że mieliśmy okazję zagrać z solidną seniorską drużyną ekstraklasy francuskiej. Wydaje mi się, że w pierwszej połowie wyszliśmy dość bojaźliwie, ale potrafiliśmy trzymać wynik 0:0, jednak po straceniu pierwszej bramki nasza gra trochę się odmieniła i dosłownie chwilę później straciliśmy drugą bramkę, co zdeterminowało nas do odważniejszej gry w po zmianie stron, co za skutkowało niestety utratą kolejnych bramek. Z przebiegu całego meczu wiemy co musimy naprawić, aby w oficjalnych meczach turniejowych drużynami do lat 19 wypaść lepiej, niż w meczu z mocną drużyną seniorską. Teraz przede wszystkim dobra regeneracja, głowy do góry i wyciąganie wniosków z dzisiejszego starcia – podsumował spotkanie kapitan reprezentacji Polski, Kacper Sendlewski.


Autor: Łukasz Leski

Fot. Futsal Week