CONSTRACT LUBAWA – DREMAN EXLABESA OPOLE KOMPRACHCICE
O ile w pierwszym spotkaniu zespół z Lubawy miał sporo problemów z Dremanem, o tyle w rewanżu pokazał pełnię swoich możliwości. Podopieczni trenera Dawida Grubalskiego zaaplikowali rywalom aż dziewięć bramek, z czego aż siedem padło już w pierwszej połowie. Constract jako pierwszy zapewnił sobie awans do półfinału, w którym zmierzy się z zespołem GI Malepszy Arth Soft Leszno.

TEXOM EUROBUS PRZEMYŚL – REKORD BIELSKO-BIAŁA
Po sobotnim remisie w rywalizacji było 1:1, co oznaczało konieczność rozegrania trzeciego, decydującego meczu. Zespół z Przemyśla, będący "czarnym koniem" tegorocznych rozgrywek, walczył do samego końca o awans do półfinału. Po 40 minutach było 3:3, dogrywka zakończyła się remisem 4:4 i o losach meczu zadecydowały rzuty karne. W nich lepszy okazał się Rekord, który wciąż liczy się w walce o obronę mistrzowskiego tytułu.

BSF ABJ BOCHNIA – GI MALEPSZY ARTH SOFT LESZNO
To nie był łatwy sezon dla BSF-u Bochnia, ale końcowy wynik i tak może być powodem do dumy. Apetyt na sukces wzrósł po pierwszym, wygranym meczu ćwierćfinałowym. Drugi mecz był jeszcze bardziej emocjonujący – zwycięzcę, czyli GI Malepszy Arth Soft Leszno, wyłoniły dopiero rzuty karne. W decydującym, trzecim spotkaniu ponownie lepsza okazała się drużyna z Leszna, która w półfinale zmierzy się z Constractem Lubawa.

WIDZEW ŁÓDŹ – PIAST GLIWICE
Piast Gliwice miał najłatwiejszą drogę do półfinałów spośród wszystkich ćwierćfinalistów. Po efektownej wygranej 7:0 w pierwszym meczu, w rewanżu Piastunki również nie pozostawiły złudzeń, pokonując Widzew 4:0. Choć łodzianie walczyli do końca, gliwiczanie okazali się bezkonkurencyjni.