Czas zagrozić Rekordowi

16.07.19Utworzono
/uploads/assets/1896/dewucki67.jpg
Hitów transferowych w Futsal Ekstraklasie było już kilka. Niewątpliwie jednym z największych było przejście Przemysława Dewuckiego z Piasta Gliwice do Clearexu Chorzów.

Transfer do zespołu brązowego medalisty mistrzostw Polski nikogo nie dziwi. Ale dlaczego Dewucki zdecydował się opuścić Piasta Gliwice? - Sprawy organizacyjne się posypały i każdy został wolnym zawodnikiem - mówi Dewucki. - To już był mój czas, żeby zamienić Gliwice na Chorzów.

 

Clearex to niezwykle utytułowany zespół. Teraz po chudych latach znów stanął na podium. Czy Dewucki widzi szansę, aby nawiązał do najlepszych lat i ponownie był najlepszym zespołem w kraju? - Jestem przekonany, że mogą wrócić stare dobre czasy Clearexu i już w tym sezonie możemy namieszać Rekordowi Bielsko-Biała w wywalczeniu mistrzostwa - uważa Przemek. - Z roku na rok robią progres. Rok temu czwarte miejsce, teraz trzecie. Mają stabilizację w składzie i to jest ich duży plus.

 

A czego brakowało Clearexowi do czegoś więcej, niż brąz, w poprzednim sezonie? - Mieli dość wąską kadrę i brak dużej rywalizacji. W tym sezonie to się zmieni. Przychodzę razem z Romanem Vakhulą, a nikt nie odchodzi - zauważa reprezentant Polski.

 

Trochę mało osób ogląda mecze Clearexu. Z czego to wynika, skoro ma takie piękne tradycje? - A to już pytanie do prezesa lub ludzi z marketingu - ucina temat Dewucki.

 

A o co powalczy Piast w nowym sezonie? - Bardzo duża rewolucja będzie w Piaście - twierdzi Przemek. - Jak już wiemy, prezes Jarosław Jenczmionka zrezygnował z funkcji i przejął ją wiceprezes Krzysztof Bochenek. Nie ma w klubie trenera Klaudiusza Hirscha i Hiszpanów. Teraz to będzie lokalny klub. Mam nadzieję, że uda im się spokojnie utrzymać. Ciężko przewidywać, co będzie. Każdy niech patrzy na swoją drużynę i niech nie ocenia innej.

 

Czym nowy sezon Futsal Ekstraklasy może różnić się od ostatniego? Rekord nie będzie mistrzem? - Mam nadzieję, że to my wygramy wyścig o tytuł i zakończymy piękną historię mistrzostw Rekordu - przyznaje Przemek.

 

Futsal Ekstraklasa się rozwija, ale zawsze może szybciej. Czego jest brakuje do jeszcze szybszego rozwoju? - Niestety, z futsalu nie da się wyżyć - podkreśla Dewucki. - Ludzie pracują po 8-10 godzin, a później na treningi przychodzą. Najbardziej potrzebny jest profesjonalizm, a żeby on był, to muszą być dużo większe budżety klubów.

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic
Zdj. Piast Gliwice