Powiedzieć, że Constract w pierwszej połowie dominował, to nie powiedzieć nic. Gospodarze mieli przewagę w niemalże każdym elemencie gry, co szybko odzwierciedliło się na tablicy wyników.

Ten otworzył Tomasz Kriezel, a podwyższali Pedrinho, Jakub Raszkowski i Pedro Pereiera. Lubawianie nie mieli zresztą żadnej litości dla stojącego w bramce młodego Kacpra Zelmy, który dobrze znał większość zawodników Constractu, bo też w tym sezonie został z niego wypożyczony.

Mimo to golkiper Teamu robił co mógł, aby nie doprowadzić do kompromitacji. Trochę mniej pomagali mu w tym w koledzy, którzy po drugiej stronie boiska nie potrafili zagrozić Imanolowi Dariasowi. Na ich usprawiedliwienie można oddać jednak fakt, że w tym sezonie, więcej niż jedną bramkę strzelili mu jedynie futsaliści Rekordu Bielsko-Biała.

Poszli po swoje

Obraz gry nie uległ zmianie także po przerwie. Konstruktorzy atakowali, a co najważniejsze, robili to skutecznie. Dzięki temu jako kolejni na listę strzelców wpisywali się Sebastian Grubalski oraz Mateusz Łożyński, co powoli zwiastowało najwyższe zwycięstwo lubawian w historii STATSCORE Futsal Ekstraklasy.

Zapobiec temu próbował jeszcze Mateusz Madziąg. Jego trafienie na niewiele się jednak zdało, kiedy kilka minut później popełnił fatalny błąd, który kosztował lęborczan utratę bramki.

Gospodarze zresztą nie powiedzieli wtedy ostatniego słowa. Niecałą minutę później hat tricka skompletował bowiem Grubalski, a na 9:1, ustalając przy okazji ostateczny wynik spotkania, podwyższył Paweł Ossowski.

Dla Constractu było to tym samym najwyższe zwycięstwo w historii występów na najwyższym poziomie rozgrywkowym. Poprzednim takim rezultatem było 6:1, który zawodnicy Dawida Grubalskiego osiągali aż pięciokrotnie!

CONSTRACT LUBAWA – TEAM LĘBORK 9:1 (4:0)

Bramki: Tomasz Kriezel (3), Pedrinho (11), Jakub Raszkowski (12), Pedro Pereira (17), Sebastian Grubalski (24, 37, 38), Mateusz Łożyński (26), Paweł Ossowski (39) – Mateusz Madziąg (34)

Żółte kartki: Pereira oraz Tabares

CONSTRACT: Darias (Okuniewski G.) – Piórkowski, Raszkowski, Okuniewski J., Kriezel, Pedrinho, Pereira, Vitinho, Łożyński, Grubalski, Kaniewski, Ossowski, Lutecki.

TEAM: Zelma (Czekirda, Łapigrowski R.) – Narewski, Depta, Tabares, Bonifacio, Witkowski, Madziąg, Łapigrowski P., Gniba, Kolesnik.

Autor: Łukasz Leski

Fot. Constract Lubawa