Sobota17.05.2025, 18:00
Duch ekstraklasowej Gatty pojawił się w niedzielę w Szczecinie. Podczas meczu pierwszej ligi pomiędzy Futsalem Szczecin a Widzewem Łódź po boisku śmigali byli futsaliści Gatty: Marcin Stanisławski, Daniel Krawczyk, Michał Marciniak i Dariusz Słowiński w zespole Widzewa oraz Mateusz Gepert w drużynie ze Szczecina.
- Dla futsalowego środowiska w Polsce to jest ogromna strata - przyznaje Mateusz Gepert. - Gatta co sezon była w czołówce: liczyła się walce o medale, o Puchar Polski. Sam zdobywałem z nią brązowy medal mistrzostw Polski i krajowy puchar, gdy trafiłem do niej na początku przygody z futsalem. Wspaniali zawodnicy, fajna atmosfera w hali przy ul. Złotej w Zduńskiej Woli. Tam praktycznie całe miasto przychodziło na mecze: był taki "lokalny przymus", żeby tam się pojawić.
Sześć medali mistrzostw Polski, w tym jeden złoty z 2016 roku, Puchar Polski oraz Superpuchar - o tych osiągnięciach Gatty cały czas pamiętamy. I czekamy na jej powrót do ekstraklasy.
Tekst: Krzysztof Dziedzic
Zdj. Iwona Sarnicka / portowaduma.pl