Dziwna kartka, emerytura, z 5:1 na 5:5, rollercoaster i NBA

30.04.20Utworzono
/uploads/assets/2325/lisniczeko.jpg
Na stronach klubów Futsal Ekstraklasy z reguły teraz niewiele się dzieje: dlatego dziś o pięciu pytaniach do zawodników Słonecznego Stoku Białystok, które cyklicznie ukazują się na stronie klubu z Białegostoku.

Wybraliśmy kilka wraz z odpowiedziami.

 

- Jaki mecz najlepiej wspominasz i dlaczego?

 

VITALIJ LISNICZENKO: - Jest to na pewno mecz z FC Toruń, w którym dostałem drugą dziwną kartkę. Zamieszanie przy linii bocznej w czasie zmiany. Sędzia pomylił mnie kompletnie z innym zawodnikiem i dostałem kartkę w dziwnych okolicznościach.

 

- Co uważasz za swoje najlepsze cechy na boisku?

 

MICHAŁ OSYPIUK: Jako zawodnik zbliżający się już do sportowej emerytury