Ile punktów do utrzymania?

23.11.20Utworzono
/uploads/assets/2789/3e2aa57e-0d9c-4028-9904-72e4d6be285a-50336593641_2077056bb1_o.jpg
Po ostatnim weekendzie wiemy już, że przynajmniej na ten moment, aby ktoś z czołowej trójki zdobył mistrzostwo, musi wygrywać mecz za meczem. A co trzeba zrobić, aby się utrzymać?

Tak jak jeszcze niedawno zastanawialiśmy się czy Rekord Bielsko-Biała będzie w stanie wyrównać rezultat Clearexu Chorzów z sezonu 2001/02, tak wiemy już, że właśnie po porażce z chorzowianami jest to niemożliwe.

 

Nie oznacza to jednak, że aby zdobyć mistrzostwo, nie trzeba będzie mieć średniej punktów na mecz zbliżonej do 3.00.

 

Ile do utrzymania?

 

Gdyby od początku sezonu wiadomym było ile punktów potrzebnych jest mistrzostwa, czy też do utrzymania, wielu zespołom byłoby z pewnością łatwiej. Jako, że jest to jednak niemożliwe, można posilić się tym, co statystycy lubią najbardziej – matematyką.

 

Patrząc wyłącznie na rundy zasadnicze ostatnich dziesięciu sezonów, najwyższa średnia punktów na mecz zdobywana przez pierwszą utrzymaną drużynę wynosiła 1.31 (Remedium Pyskowice – sezon 2012/13). Najmniejsza zaś wynosiła zaledwie 0.72 punktu na spotkanie (AZS UŚ Katowice - sezon 2013/14).

 

Ile zatem może wynieść potrzebna średnia punktów do utrzymania w tym sezonie? Na podstawie tych dziesięciu lat wynosi ona 1.03. W bieżących rozgrywkach, aby się utrzymać będą zatem prawdopodobnie potrzebne minimum 33 punkty.

 

Idą razem ze średnią

 

Jeśli spojrzymy na obecną tabelę można nawet zauważyć, że pierwsze dwa zespoły poza strefą spadkową idą niemalże idealnie wraz z „wymaganą” średnią punktów – AZS UW Wilanów 1 pkt., Team Lębork 1.08 pkt.

 

Ciekawostką może być z kolei fakt, że po najbliższych spotkaniach utrzymanie mogą sobie zagwarantować Rekord Bielsko-Biała, Constract Lubawa oraz Piast Gliwice, które w rubryce „punkty” dopisały sobie niedawno trójkę z przodu. A kto będzie następny…?


Autor: Łukasz Leski

Fot. Jarosław Frąckowiak