Imanol Chavez Darias: W Polsce znowu poczułem się ważny

24.04.20Utworzono
/uploads/assets/2313/88097999_3040441469340056_7277353918751834112_n.jpg
Imanol Chavez Darias to jeden z najjaśniejszych punktów defensywy Constractu Lubawa w obecnym sezonie Futsal Ekstraklasy. 26-letni golkiper został uznany przez kibiców najbardziej wartościowym golkiperem i nominowany do najlepszej piątki. O dobrej grze popularnego „Zorro” coraz częściej informują również hiszpańskie media. Doświadczony bramkarz nie ukrywał w wywiadzie na łamach El Dia, że gra w polskiej lidze daje mu wiele satysfakcji.

- Zarówno pod względem osobistym i klubowym obecna kampania jest dla mnie niezwykle udana. Trafiłem do zespołu beniaminka, w którym nie brakowało młodych graczy, ale od samego początku współpraca układała się doskonale. Przed zawieszeniem rozgrywek byliśmy na 2. miejscu w tabeli i zdołaliśmy awansować do półfinału Pucharu Polski. Osobiście uważam, że to jeden z moich najlepszych sezonów. A w dodatku zostałem doceniony przez kibiców, co uznaję za nagrodę za wieloletnią pracę. Takie rzeczy dodają mi sił do realizowania marzeń – oznajmił Imanol Chavez Darias.

 

W przeszłości Darias świętował w barwach ekipy Jaen zdobycie Pucharu Hiszpanii. Później nie szło mu już tak dobrze, a czarę goryczy przelał niezwykle przeciętny sezon w zespole Ruben Burela. Do Futsal Ekstraklasy trafił w poszukiwaniu lepszego jutra.

 

- Wyjechałem do Polski, żeby znaleźć szczęście i znowu poczuć się szczęśliwym. To mi się udało właśnie w Lubawie. Poczułem się ważną częścią tego zespołu, ponieważ trener bardzo często na mnie stawiał. To dodało mi pewności siebie, a uśmiech ponownie zagościł na mojej twarzy – dodał „Zorro” z ekipy Konstruktorów.

 

Niewykluczone, że charyzmatyczny golkiper zwiąże się z klubem z miasta u wrót Warmii i Mazur na kolejny sezon. W obecnej kampanii zagrał w 18 meczach, obejrzał jedną żółtą kartkę, kilka razy był wybierany do najlepszej piątki kolejki, a jego spektakularnymi interwencjami zachwycali się fani w całej Polsce.

 

- Przed epidemią koronawirusa mój menedżer negocjował z władzami Constractu przedłużenie umowy i mogę zdradzić, że rozmowy były już bardzo zaawansowane. Bardzo dobrze czuję się w Lubawie oraz klubie, więc nie mam nic przeciwko temu, żeby spędzić kolejny rok w Polsce – dodał Darias.

 

 

Zdjęcie: Paweł Jakubowski