W sobotę trzy czołowe zespoły pewnie wygrały swe mecze i pomiędzy nimi, a następnymi drużynami, mamy przepaść. O resztki szans na podium powalczy dziś Clearex. Jakie ma szanse na zwycięstwo? W pewnym sensie... pół na pół, bo Clearex wygrał tylko połowę dotychczasowych meczów.

- Na pewno czeka nas w Lęborku ciężki mecz - uważa bramkarz Clearexu, Mateusz Bednarczyk. - Po pierwsze: nasz przeciwnik gra u siebie, a to zawsze atut. Nie odpuści i łatwo punktów nie odda. Po drugie: my ostatnio, jak widać po tabeli, mamy zbyt duże wahania formy i dyspozycji, co przekłada się na wyniki, które nie oszukując się - nie są dla nas zadowalające. A wręcz na tym etapie rozgrywek są rozczarowaniem. Dlatego też dziś powalczymy tylko i wyłącznie o pełną pulę, bo w naszej obecnej sytuacji musimy skupiać się przede wszystkim na każdym najbliższym meczu i punktować, ażeby dystans do pierwszej trójki jeszcze bardziej się nie zwiększał.

A LSSS Team (na zdjęciu)? Patrząc z perspektywy dotychczasowych spotkań, to powinien zdobyć punkt - bo w 13 spotkaniach wywalczył 13 oczek. U siebie powinno się wygrywać, ale remis z Clearexem dla beniaminka też jest nie do pogardzenia.

- Remis będzie na pewno dobrym rezultatem, ale Team Lębork w każdym spotkaniu wychodzi po trzy punkty - podkreśla prezes LSSS Team, Wojciech Jabłonowski. - I dziś zagramy o pełną pulę.

Jaki będzie wynik? Zapraszamy do typowania w niedzielę od godz. 8 na naszej stronie facebookowej.

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. LSSS Team Lębork