Karabin

04.06.18Utworzono
/uploads/assets/1115/leszczak.jpg
Strzelił pięć goli w ligowym meczu Clearexu Chorzów ze Słonecznym Stokiem Białystok. Strzelił cztery dla LEX Kancelarii Słomniki z AZS UG Gdańsk. A w niedzielę zdobył trzy bramki w starciu reprezentacji Polski z Anglią.

Sebastian Leszczak udowadnia, że nie tylko potrafi seryjnie strzelać jak karabin, ale także jest potwierdzeniem właściwej decyzji selekcjonera Błażeja Korczyńskiego, który powołał go do kadry.

 

Korczyński może być zadowolony z ostatnich decyzji personalnych. Powołał futsalistów z pierwszej ligi, którzy strzelili Anglikom gole. No i znów powołał Leszczaka, który w drugim meczu z Anglikami pokazał to, co znamy z Futsal Ekstraklasy: dobre przyjęcie piłki i skuteczny strzał na bramkę.

 

"Top 3 w Polsce: Piszczu, Błaszczu, Leszczu" - napisał na naszej stronie Dominik Solecki. Leszczak to teraz nie tylko jedna z gwiazd Futsal Ekstraklasy, ale także jeden z nielicznych zawodników, którzy potrafią minąć rywala głównie zwodem - a nie na szybkości. Clearex ma dwóch zawodników - Leszczaka i Mikołaja Zastawnika - którzy dostają piłkę na skrzydle oraz zielone światło do gry jeden na jednego. I nieźle im to wychodzi.

 

Clearex w tym sezonie nie zdobył medalu, ale Sebastian Leszczak i tak jest jednym ze zwycięzców zakończonych rozgrywek.

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic
Zdj. Słoneczny Stok Białystok