Mały zysk - a cieszy

29.06.22Utworzono
/uploads/assets/4320/zdjecie3.jpg
To było udane półrocze dla STATSCORE Futsal Ekstraklasy i jej działu wideo. Nagrodą za to są np. pierwsze kwoty, które spółka zaczęła zarabiać na tworzonych filmach, co warte podkreślenia – po raz pierwszy w historii.

- Utworzenie nowego contentu na YouTube jest wyjściem spółki wobec rynku i biznesowego rozwiązania - mówi prezes STATSCORE Futsal Ekstraklasy, Maciej Karczyński. - Namówił mnie do tego Grzegorz Grabowiec, widząc w tym potencjał. Dziś nowy telewizor z pilotem ma specjalny przycisk YT, gdzie można bezpośrednio oglądać wydarzenia na tym kanale. Fajnie, że zrobiliśmy kolejny mały krok w stronę monetyzacji, czyli zamieniliśmy ruch na naszych stronach internetowych w dochód. Dużo zależy teraz od kibiców i klubów. Tworząc społeczność polskiego futsalu możemy w przyszłości zarabiać. Social media to przyszłość, a YT jest tego przykładem.

 

Zyski są na razie symboliczne - ale cieszą. Traktujemy je jednak na razie jako dodatek i motywację do dalszego rozwoju naszych treści.

 

- Cieszą pojedyncze większe wybicia zasięgów niektórych materiałów na rożnych profilach: Facebooku, Instagramie, TikToku, czy YouTube oraz zainteresowanie sportowych portali - mówi Grzegorz Grabowiec, odpowiedzialny za cały projekt. - Oglądalność na YouTube jest mniej więcej taka, jaką można było zakładać. Uporządkowanie publikowanych materiałów i dodanie nowych cykli zwielokrotniło liczbę wyświetleń oraz czas oglądania.

 

Gdyby zliczyć sumę czasu, którą poświęcili nasi widzowie na oglądanie naszych filmów na platformie YouTube oraz Facebooku, wyszłoby, że oglądali je przez ponad dwa lata bez przerwy! Nastawienie na popularyzację ligi oraz dyscypliny poprzez tworzenie coraz większej ilości materiałów wideo przynosi kolejne efekty. Patrząc od początku tego roku, na platformie YouTube nasze filmy były wyświetlane ponad 280 tysięcy razy, co w porównaniu do poprzedniego półrocza jest wzrostem o 471%!

 

Nie inaczej to wygląda, gdy spojrzymy na liczbę minut, którą spędzili widzowie oglądając nowe materiały wideo. W sumie jest to bowiem aż 804 tysiące minut (wzrost o 67,5%), co daje nam 558 dni oglądania bez przerwy!

 

Nasze filmy były także publikowane na takich stronach jak Wirtualna Polska, czy Sport.pl, co tylko zwiększało ich zasięgi.

 

Nasi widzowie są także bardzo aktywni na Facebooku. Ponad 330 tysięcy minut spędzonych na oglądaniu naszych filmów (wzrost o 78,4%), które swoimi zasięgami potrafiły przekraczać nawet 100 tysięcy osób pokazuje, że stajemy się coraz bardziej atrakcyjnym produktem dla partnerów.

 

- Nadal pozostaje spory potencjał do wykorzystania, zwłaszcza w posezonowych podsumowaniach - uważa Grabowiec. - Na pewno przy mobilizacji fanów, którzy już śledzą choćby profil na Facebooku, można by było zwiększyć liczbę subskrybentów kanału i tym samym zwiększyć ruch po każdej kolejnej publikacji. Również nieco większe zaangażowanie klubów poprzez częstsze udostępnianie dalej lub linkowanie materiałów ligi na swoich profilach może zwiększać popularność rozgrywek i dyscypliny na poziomie lokalnym.

 

A obserwować nasz kanał z pewnością warto, bo też w nadchodzącym sezonie planujemy kilka nowości.

 

- To też dopiero pierwsze pół roku, w którym była okazja wprowadzić część zamierzonych już dużo wcześniej proponowanych działań, związanych z wykorzystywaniem produkowanego contentu video - zaznacza Grabowiec. - Potrzebne jest nadal regularne zapełnianie profili dobrze przygotowywanym contentem przez kolejne sezony, co zresztą mamy zamiar czynić. W zależności od możliwości, poza dotychczasową ramówką, będziemy chcieli wdrażać nowe własne produkcje. Pracujemy m.in. nad nową, bardziej publicystyczną formułą cotygodniowego magazynu. Cele pozostają nadal takie same, jak opisałem to w ramach komentarza do poprzedniej publikacji o contencie wideo i oprawie rozgrywek: chcemy być atrakcyjnym produktem dla partnerów i nadawców, trafiać do coraz większej grupy sympatyków piłki i samego sportu oraz zarażać futsalem – zapowiada Grzegorz Grabowiec.

 

Cały czas zapraszamy do subskrybowania naszego kanału. W ten sposób nie przegapicie żadnego naszego nowego wideo! Zachęcamy również wszystkich do udostępniania naszych materiałów, aby jak najszersze grono mogło zobaczyć nie tylko najładniejsze bramki kolejki i skróty spotkań, ale i chociażby archiwalne mecze, podsumowania całego sezonu oraz sylwetki zawodników, którzy po wielu latach zakończyli swoje kariery.