O przełamanie w starciu z mistrzami

30.03.18Utworzono
/uploads/assets/927/polska bialystok.jpg
O północy czasu polskiego biało – czerwoni rozpoczną pierwszy z dwóch meczów z Brazylią. W dotychczasowych czterech spotkaniach Polska jeszcze nie zanotowała żadnego sukcesu, dzisiaj zapewne o takowy również będzie ciężko. - Postaramy się jednak wypaść jak najlepiej – mówi Błażej Korczyński.

 

Brazylijczycy przystąpią do meczów z Polakami w krajowym składzie, co nie zmienia faktu, że jest to bardzo silne personalnie zestawienie. - Dla nas to nie ma praktycznie żadnego znaczenia w jakim zestawieniu jest rywal. To przeciwnik z najwyższej półki, obojętnie w jakim składzie będzie grał – mówi trener reprezentacji Polski. Biało-czerwoni rywalizowali dotychczas z Brazylią czterokrotnie. W 2001 roku, przygotowując się do mistrzostw Europy, przegraliśmy 5:12, natomiast sześć lat temu zagraliśmy w Brazylii trzy mecze.

 

Jedynie Michał Wojciechowski pamięta spotkania z 2012 roku, wtedy to w trzech meczach zdobyliśmy zaledwie dwie bramki. - Futsal w Brazylii to religia. Najlepszy brazylijski futsalista, Falcao, traktowany był wtedy na równi z Ronaldo czy Ronaldinho. Grał mecze charytatywne na dużym boisku, ogromna osobowość, która miała kontakty z największymi postaciami brazylijskiego sportu. Przeciwko nam akurat Falcao nie zagrał, bo był kontuzjowany, ale cała otoczka zrobiła wielkie wrażenie – wspominał niedawno swój pierwszy pobyt w Kraju Kawy gracz FC Toruń. Teraz akurat Falcao również nie zagra. 

 

Biało – czerwoni meczami z pięciokrotnymi mistrzami świata rozpoczynają wstępny etap przygotowań do eliminacji do MŚ 2020'. - Czasu wbrew pozorom nie ma za wiele, bo eliminacje odbędą się jesienią przyszłego roku. Każdą okazję do gry trzeba więc jak najlepiej wykorzystać – mówi trener naszej reprezentacji. W kadrze znajduje się czterech zawodników, którzy nie byli na ostatnich Mistrzostwach Europy, w tym jeden absolutny debiutant: Sebastian Leszczak. - Będziemy całej czwórce się bardzo bacznie przyglądać – mówi Korczyński.

 

Drugi mecz Polacy zagrają w niedzielę. Początek tego spotkania o godzinie 15.00 czasu polskiego. Oba spotkania pokażą jedynie brazylijskie telewizje: pierwsze SporTV, drugie natomiast Globo. Na bieżąco będziemy również informować o przekazach w internecie.

 

foto: MOKS Słoneczny Stok Białystok