"Podoba mi się ten projekt i podoba mi się Polska, dlatego zdecydowałem się podjąć to wyzwanie" - Lion Ribeiro

12.12.25Utworzono
/uploads/assets/6599/FAF_2137.jpg
Świetny start w sezon notuje Lion Ribeiro, aktualy lider strzelców. Z zawodnikiem Jaxan Śląska porozmawialiśmy o polskiej lidze, porównaniu do brazylijskich rozgrywek i o tym, czy spodziewał się, że po połowie sezonu może być na szczycie klasyfikacji.

Pamiętacie sytuację z zeszłego sezonu, kiedy zawodnik Gwiazdy Ruda Śląska, walczącej o utrzymanie był na szczycie klasyfikacji strzelców. Facundo Setti wyrósł wówczas na czołową postać ligi, został odkryciem sezonu i przeniósł się do zespołu walczącego o medale - GI Malepszy Leszno. 

 

Wygląda na to, że mamy powtórkę tego zdarzenia. Lion Ribeiro z miejsca, bez zbędnej aklimatyzacji potwierdza wysoką formę i z dziewiętnastoma bramkami przewodzi klasyfikacji strzelców obecnego sezonu. Co więcej - ma aż siedem goli zapasu nad czterema zawodnikami. Scenariusz, którego mało kto spodziewałby się przed sezonem.

 

28-letni Lion Ribeiro de Souza swoją dotychczasową karierę spędzał w rodzimej Brazylii - Całą dotychczasową karierę spędziłem w Brazylii i była to moja świadoma decyzja, bo miałem wiele okazji żeby wyjechać. Zdecydowałem się dopiero teraz i jestem tym bardzo podekscytowany. Chcę wygrywać. Podoba mi się ten projekt i podoba mi się Polska, dlatego zdecydowałem się podjąć to wyzwanie - mówił przed sezonem w wywiadzie dla Jaxan Śląska Wrocław. 

 

 

- Przez całą karierę zdobywałem dużo bramek, ale nie spodziewałem się, że teraz będę najlepszym strzelcem. Zawsze bardziej zależało mi na asystach niż na strzelaniu goli - powiedział Lion Ribeiro. Zapytany o to, jak odnajduje się w polskiej FOGO Futsal Ekstraklasie, zawodnik Jaxan Śląska odpowiedział - Jest bardzo dobrze zorganizowana. Styl futsalu jest trochę inny, bardziej fizyczny, niż ten, do którego byłem przyzwyczajony, ale moja adaptacja przebiegła gładko i mam nadzieję, że uda mi się jeszcze bardziej.

 

Brazylijczyk ocenił również sytuację swojego zespołu. Przypomijmy, że Jaxan Śląsk święta spędzi na przedostatniej pozycji ze stratą dwóch punktów do bezpiecznej strefy - Skupiamy się na wyjściu z tej sytuacji. Wiemy, że cele klubu są o wiele ważniejsze. Będziemy ciężko pracować i wiemy, że jesteśmy w pełni zdolni do wyjścia ze strefy spadkowej i walki o wyższe pozycje. Ważne jest, że jesteśmy razem i walczymy o ten sam cel. Jesteśmy zdolni i będziemy zmieniać nasze nastawienie i walczyć mecz po meczu.

 

Lion Ribeiro poza byciem liderem w klasyfikacji strzelców, jest również najlepszy jeśli chodzi o klasyfikację kanadyjską. 

 

Czołówka klasyfikacji strzelców po pierwszej rundzie sezonu 2025/26:

 

1. Lion Ribeiro (Jaxan Śląsk Wrocław) - 19 bramek

2. Brayan Mera (We-Met FC Gmina Sierakowice), Eric Sylla (Legia Warszawa), Remigiusz Spychalski, Rostislav Semenchenko (Texom Eurobus Przemyśl) - 12 bramek

6. Artem Fareniuk, Ruben Santos (obaj Texom Eurobus Przemyśl), Rajmund Siecla (GI Malepszy Leszno), Filip Marton (Widzew Łódź), Pedrinho (Constract Lubawa), Aleksander Kozak (Red Dragons Pniewy) - 11 bramek

 

Czołówka klasyfikacji kanadyjskiej po pierwszej rundzie sezonu 2025/26:

 

1. Lion Ribeiro (Jaxan Śląsk Wrocław) - 26 punktów

2. Pedrinho (Constract Lubawa) - 23 punkty

3. Rajmund Siecla (GI Malepszy Leszno) - 21 punktów

4. Breno Bertoline, Miguel Pegacha (obaj Piast Gliwice) - 20 punktów


fot. Jaxan Śląsk Wrocław