Połowa bitwy za nami. Red Dragons bliżej finału!

31.03.21Utworzono
/uploads/assets/3266/161781653_4113861891980938_7131599111766847846_n.jpg
Red Dragons Pniewy wygrały z Team Lębork 6:4 i przybliżyły się do finału Pucharu Polski. Zaliczka pniewian mogła być wyższa, ale w końcówce na hat tricka Mateusza Kosteckiego dwoma trafieniami odpowiedział Mateusz Madziąg.

Podobnie jak pierwszym spotkaniu półfinałowym, tak i tu trudno było o wskazanie faworyta. Teoretycznie, na papierze lepsi wydawali się gospodarze. Red Dragons znajduje się wyżej w ligowej tabeli, a i ostatnio, poza meczem w Komprachcicach, prezentuje bardzo dobrą dyspozycję.

 

Patrząc jednak tylko na ostatni miesiąc, marzec zdecydowanie należał do zawodników Wojciecha Pięty. Ci nie tylko awansowali do półfinału Pucharu polski, ale też nie stracili choćby punktu w potyczkach STATSCORE Futsal Ekstraklasy.

 

I po jedenastu minutach zapowiadało się na kolejne zwycięstwo przyjezdnych. Krótko rozegrany stały fragment gry wykończył Krzysztof Witkowski, otwierając tym samym wynik spotkania oraz całego dwumeczu.

 

Na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem schodzili jednak gospodarze, bo też do wyrównania doprowadził najpierw Andrey Baklanov, a na 2:1 trafił niezawodny, jak co sezon, Mateusz Kostecki.

 

Na wyrównanie nie trzeba było jednak długo czekać. Już w 22. minucie podanie Andre Luiza wykorzystał Lucas Bonifacio i w Pniewach było już 2:2.

 

Ten wynik też się ostatecznie długo nie utrzymał, a wszystko za sprawą Czerwonych Smoków, które podwyższyły obroty i w zaledwie trzy minuty za sprawą Skrzypka, Kosteckiego i Hołego zrobiło się aż 5:2!

 

W odrabianiu strat gościom z pewnością nie pomogła czerwona kartka Andre Luiza, przez którą lęborczanie szybko stracili kolejną bramkę.

 

Końcówka spotkania zupełnie jednak odwróciła rezultat spotkania. W niecałą minutę dwukrotnie Błaszczyka pokonał bowiem Mateusz Madziąg i przed finałem goście wracają nie z dwiema, ale z czteroma bramki zdobytymi na wyjeździe.


RED DRAGONS PNIEWY – TEAM LĘBORK 6:4 (2:1)

 

Bramki: Andrey Baklanov (16), Mateusz Kostecki (20, 27, 38), Adrian Skrzypek (26), Ptatryk Hoły (29) – Krzysztof Witkowski (11), Lucas Bonifacio (22), Mateusz Madziąg (40, 40).


Autor: Łukasz Leski

Fot. Red Dragons Pniewy