Strzelanina w Lesznie

15.05.21Utworzono
/uploads/assets/3414/183182663_163641612427957_8969034703590797698_n.jpg
GI Malepszy Futsal Leszno urządziło wraz z Dremanem Opole Komprachcice prawdziwy popis strzelecki kibicom obu drużyn. W Hali TRAPEZ padło aż 15 bramek, a spotkanie zakończyło się wynikiem 8:7.

W Lesznie, można powiedzieć z przymrużeniem oka, zawodnicy nie lubią sprawdzać cierpliwości swoich kibiców. Zawodnicy Tomasza Trzandla potrzebowali bowiem zaledwie 19 sekund, aby Piotr Pietruszko trafił na 1:0.

I choć przyjezdni potrafili odpowiedzieć dwoma trafieniami, to na przerwę w lepszych nastrojach schodzili leszczynianie. Do Pietruszko dołączyli Hubert Olszak oraz Jakub Molicki, dzięki czemu na tablicy wyników widniał rezultat 3:2.

Po zmianie stron Dreman nie odpuścił. Z rzutu wolnego szybko wyrównał Serhii Fil, na 4:3 strzelił Patryk Kilian i zawodnicy Jarosława Patałucha po raz pierwszy cieszyli się z prowadzenia.

Zbyt duża liczba fauli z ich strony poskutkowała jednak przedłużonym rzutem karnym, i to nie jednym, które fenomenalnie wykorzystał Pietruszko. Do wygranej wciąż mimo to brakowało, bo też w międzyczasie fantastyczną piłkę na głowę Kiliana posłał Fil i było 5:5.

Ostatecznie gospodarze dopięli swego. Dwie bramki zdobył Vitalii Lisnychenko, jedno trafienie dołożył Ardrian Niedźwiedzki i dość niespodziewanie z wyrównanego spotkania zrobiło się aż 8:5.

Wyrównać próbowali jeszcze Fil z Ricardo Fernandesem, ale do remisu zabrakło jednego gola.


GI MALEPSZY FUTAL LESZNO – DREMAN OPOLE KOMPRACHCICE 8:7 (3:2)

Bramki: Piotr Pietruszko (1, 30, 32), Hubert Olszak (8), Jakub Molicki (14), Vitalii Lisnychenko (33, 36), Adrian Niedźwiedzki (34) – Nuno Chuva (4), Marcin Grzywa (16), Serhii Fil (22, 38), Patryk Kilian (28, 32), Ricardo Fernandes (38).


Autor: Łukasz Leski

Fot. GI Malepszy Futsal Leszno