Telewizyjny szlagier na remis

30.09.20Utworzono
/uploads/assets/2590/piast-cle.jpg
W telewizyjnym - na kanale nSport+ - szlagierowym meczu 4. kolejki STATSCORE Futsal Ekstraklasy Clearex Chorzów zremisował z Piastem Gliwice 1:1.

- Z gry byliśmy lepsi, ale w ostatniej sekundzie mogliśmy przegrać - podsumował mecz Szymon Łuszczek z Clearexu. - Remis chyba sprawiedliwy.

 

Początkowo lepszy był Clearex, ale albo Dewuckiemu, Zastawnikowi i spółce brakowało skuteczności, albo bramkarz Piasta Łukasz Groszak spisywał się świetnie. A w 12 minucie trener Piasta Orlando Duarte poprosił o czas, a po nim i zagraniu z rzutu rożnego Gustavo Henrique strzałem w krótki róg zaskoczył bramkarza Clearexu Mateusza Bednarczyka.

 

Po przerwie nadal trochę lepszy był Clearex, jednak udało mu się tylko wyrównać: w 28 minucie po podaniu Sebastiana Leszczaka - Tomasz Golly trafił do bramki gości. Wynik już się nie zmienił, choć w ostatniej sekundzie "piłkę meczową" dla Piasta miał Marek Bugański.

 

W drugim zakończonym spotkaniu Słoneczny Stok Białystok miał ogromną przewagę nad Dremanem Opole Komprachcice i w 4 minucie objął prowadzenie po golu Serhija Szostaka. Ale w 7 minucie indywidualną akcją błysnął Vadym Ivanov i było 1:1. W drugiej połowie podobnie: na trafienie Krzysztofa Kożuszkiewicza dość szybko odpowiedział Andrzej Sapa i było 2:2. W 34 minucie Patryk Dykus wyprowadził Dremana na prowadzenie i zapachniało niespodzianką. Punkt dla Słonecznego Stoku uratował bramkarz Norbert Jendruczek, pewnie wykonując przedłużony rzut karny.

 

Zdj. Piast Gliwice