Torunianie wracają na swoje tory

18.11.19Utworzono
/uploads/assets/2070/fct.jpg
Najciekawiej zapowiadające się spotkanie dziewiątej kolejki Futsal Ekstraklasy nie rozczarowało. W Zduńskiej Woli obie drużyny zafundowały kibicom atrakcyjne widowisko, ale do siatki trafiali jedynie goście z Torunia. Drużyna Łukasza Żebrowskiego nadal jest jedyną niepokonaną w stawce i zajmuje obecnie ósme miejsce.

 

Poniedziałkowy mecz rozpoczął się od ataków Gatty, ale zduńskowolanie zostali błyskawicznie skarceni. Mateusz Waszak pierwszym strzałem na bramkę od razu dał gościom prowadzenie i w kolejnych minutach scenariusz był podobny. Torunianie co prawda mieli swoje groźne sytuacje, a w bramce Dariusz Słowiński miał dużo pracy, ale gdy wydawało się, że to Gatta zaczyna dominować straciła drugiego gola. Tym razem na listę strzelców wpisał się Tomasz Kriezel, ale swoje zasługi przy tym trafieniu miał także Remigiusz Spychalski.

 

Na drugą połowę gospodarze wyszli zmobilizowani, by szybko odrobić straty, ale po niespełna 130 sekundach gry z trzeciego gola cieszyli się torunianie. Ponownie autorem bramki był Waszak, który otrzymał dokładne podanie od Krzysztofa Elsnera. Gatta miała swoje sytuacje, ale nie potrafiła ich wykorzystać. Nie pomogło nawet desygnowanie do gry na niespełna siedem minut przed końcem lotnego bramkarza. Torunianie przeżywali trudne momenty do chwili, gdy po raz trzeci na listę strzelców wpisał się Waszak. W 34. minucie sytuacja gospodarzy była już naprawdę nie do pozazdroszczenia, ale zduńskowolanie do końca nie rezygnowali. Nawet jednak honorowego trafienia nie byli w stanie zapisać na swoje konto.

 

Gatta tym samym nie wykorzystała szansy, by objąć prowadzenie w ligowej tabeli. Zduńskowolanie tracą obecnie do przewodzącego stawce Rekordu dwa punkty. Są na trzecim miejscu i mają cztery punkty przewagi nad poniedziałkowym rywalem, tyle, że zespół z Torunia ma jeszcze dwa zaległe spotkania do rozegrania.

 

Gatta Active Zduńska Wola – FC KJ Toruń 0:4 (0:2)

Bramki: Waszak 3, Kriezel

 

foto: SK-FOTO/ FC KJ Toruń