Już w 2 minucie Górnik objął prowadzenie - piątego gola w obecnym sezonie STATSCORE Futsal Ekstraklasy zdobył Marcel Wolan. Potem Górnik dobrze, ale i szczęśliwie, bronił się przed atakami lubawian. Jednak w 9 minucie w polu karnym gospodarzy piłka trafiła do Luana, który posłał ją do pustej bramki. Minutę później po rzucie wolnym piłka znów trafiła do siatki Górnika, jednak sędziowie gola nie uznali.

W 11 minucie polkowiczan uratował słupek, ale w 12 minucie szczęścia gospodarzom już zabrakło: Jakub Raszkowski popisał się bardzo ładnym i mało sygnalizowanym strzałem z dystansu. Constract objął prowadzenie 2:1 i poszedł za ciosem - w kolejnej minucie uderzeniem lewą nogą ze środka podwyższył Pedrinho. Jeszcze do przerwy było 5:1 dla wicemistrzów Polski z Lubawy i emocje się skończyły.

Ostatecznie Constract wygrał 9:2, a aż trzy gole strzelił Raszkowski (na zdjęciu z lewej) - i został samodzielnym liderem w klasyfikacji snajperów. Ma na koncie 15 trafień - o trzy więcej od Artura Popławskiego z Rekordu Bielsko-Biała.

Górnik Polkowice - Constract Lubawa 2:9 (1:5)

Bramki: Wolan 2 (2, 24) - Luan (9), Raszkowski 3 (12, 15, 23), Pedrinho (13), Daniel (18), Piórkowski 2 (28, 32), Grubalski (31)

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. Paweł Jakubowski / Constract Lubawa