Udana rehabilitacja Cleareksu

30.09.18Utworzono
/uploads/assets/1302/clearexx.jpg
W pełni zrehabilitowali się gracze Cleareksu za porażkę w Pniewach. W domowym meczu z beniaminkiem z Chojnic pewnie wygrali, aplikując rywalom aż siedem goli.

 

Pierwsza akcję w tym meczu mieli zawodnicy Czerwonych Diabłów, ale dla gości były to miłe złego początki. Chorzowianie z każdą minutą się rozpędzali, ale w kilku próbach zabrakło dokładności, chojniczanie też starali się nie popełniać błędów w defensywie. W siódmej minucie napoczął rywali jednak Tomasz Golly. Próby gości zatrzymywał z kolei Rafał Krzyśka, a chorzowianom w dwóch próbach na przeszkodzie stawał słupek. 

 

Końcówka pierwszej odsłony wynagrodziła jednak gspodarzom wcześniejsze niepowodzenia. Najpierw Sebastian Leszczak, następnie Mikołaj Zastawnik uspokoili grę chorzowian. Po przerwie podopieczni Mirosława Miozgi już nie forsowali tempa, ale nie przeszkodziło to Zastawnikowi w powiększaniu dorobku bramkowego, który uzupełnił hat-tricka. Podwyższył prowadzenie jeszcze Adam Wędzony.

 

Chojniczanom nie można było odmówić ambicji, ale stać ich było jedynie na honorowe trafienie, o które pokusił się Vitaliy Kolesnik. Ustalił wynik natomiast były gracz Czerwonych Diabłów, Vadym Ivanov. Wcześniej goście nie wykorzystali przedłużonego rzutu karnego. 

 

Clearex Chorzów - Red Devils Chojnice 7:1 (3:0)

Bramki: Zastawnik (20, 27, 30), Golly (7), Leszczak (17), Wędzony (32), Ivanov (38) - Kolesnik (37)