Z pewnością nikt się nie spodziewał na koniec maja, że będziemy mogli na jesień oglądać zespół Fit-Morning Gredar Brzeg w STATSCORE Futsal Ekstraklasie. A jednak! Wycofanie się z rozgrywek Acany Orła Jelcz-Laskowice spowodowało, że brzeżanie dostali drugą szansę, którą na razie wykorzystują bardzo dobrze. O tym najlepiej może świadczyć zresztą fakt, że w obozie z Opolszczyzny jest trochę niedosytu.

- Po rundzie jesiennej jest lekki niedosyt. Moglibyśmy mieć kilka punktów więcej. Z jednej strony traciliśmy je w meczach z MOKS Słonecznym Stokiem Białystok, Red Devils Chojnice, AZS-em UG Futsal, gdzie zabrakło skuteczności i trochę szczęścia, ale z drugiej strony mieliśmy dobre mecze z Red Dragons Pniewy, GI Malepszy Futsal Leszno, Clearexem Chorzów, czy Piastem Gliwice... – ocenia Roman Smirnoff, trener Fit-Morning Gredaru.

A co jeszcze nie funkcjonuje w drużynie, nad czym zespół będzie musiał jeszcze pracować? I czy możemy się spodziewać w Brzegu nowych twarzy?

- Słabym punktem na pewno były stałe fragmenty gry, czasami brakowało koncentracji i uwagi w obronie. Zawodnicy, którzy dołączyli do drużyny szybko się zaaklimatyzowali w zespole i spełniają pokładane na nich nadzieje. Mamy bardzo dobry zespół, ale jeszcze jedno wzmocnienie jest możliwe – podsumowuje szkoleniowiec.

Czy brzeżanie pójdą jeszcze bardziej w górę i zadomowią się np. w środku ligowej stawki? Łatwo o to nie będzie, ale patrząc na szybki postęp poczyniony latem, czemu nie miałoby i do niego dojść zimą?

Statystyki Fit-Morning Gredaru Brzeg po rundzie jesiennej:

Miejsce w tabeli: 12

Liczba punktów: 15 - średnio 1.00 na mecz

Bramki strzelone: 41 - średnio 2.73 na mecz

Bramki stracone: 61 - średnio 4.06 na mecz

Liczba ataków: 1407 - średnio 93.80 na mecz

Liczba strzałów: 532 - średnio 35.46 na mecz

Liczba strzałów celnych: 198 - średnio 13.20 na mecz

Procent ataków zakończonych strzałem: 37%

Procent strzałów celnych: 37%

Procent strzałów celnych zakończonych bramką: 20%

Autor: Łukasz Leski

Fot. Patryk Gorazdowski