Gole, radość strzelców, smutek bramkarzy, ale i ich udane interwencje - zapraszamy na skrót najważniejszych wydarzeń 5. kolejki Futsal Ekstraklasy.

Potwierdziło się, że to może być jeden z najciekawszych sezonów Futsal Ekstraklasy w historii.

Nie ma już drużyny niepokonanej w Futsal Ekstraklasie. Po tym jak w niedzielę przegrała Gatta, w poniedziałek w Toruniu znaleziono sposób na mistrza Polski. W tabeli rzadko spotykany widok – Rekord na trzecim miejscu, ale pamiętajmy, że...

Dziś szlagier 5. kolejki Futsal Ekstraklasy. Brązowy medalista poprzednich sezonów, FC Toruń, podejmie mistrza kraju, Rekord Bielsko-Biała. Transmisja od godz. 20 w SportKlubie i restauracjach Bierhalle.

Jedna bramka zdecydowała o sukcesie katowiczan w meczu z Gattą Active Zduńska Wola. Już chociażby z tego powodu mecz ten będzie zapewne długo pamiętany przez kibiców. Katowiczanie zanotowali trzecie zwycięstwo w tym sezonie, Gatta pierwszą porażkę.

Miejsce w czołówce tabeli jest stawką dzisiejszego meczu AZS UŚ Katowice z Gattą Zduńska Wola. Początek spotkania o godz. 18 - transmisja w TVcom.pl.

Aż dziesięć goli obejrzeli kibice w Szczecinie: Clearex Chorzów pokonał Pogoń'04 Szczecin 6:4 i przynajmniej do poniedziałku podopieczni trenera Mirosława Miozgi (na zdjęciu) będą liderem Futsal Ekstraklasy.

Starcie beniaminków dla Red Devils - chojniczanie pokonali faworyzowany zespół Acany Orła Jelcz-Laskowice 4:2. Trwa czarna seria Piasta Gliwice.