Świtoń: Chcieliśmy wygrać i zmazać plamę po Rekordzie

11.02.21Utworzono
/uploads/assets/3141/switon.png
Zapraszamy na pomeczową rozmowę z zawodnikiem Red Devils Chojnice, Robertem Świtoniem.

Robert, już po meczu, nadal siedzisz jednak smutny i załamany na boisku. Chcieliście wygrać ten mecz, było to widać…

 

Jak najbardziej chcieliśmy zmazać ostatni wyjazd do Bielska-Biała, bo tamto spotkanie z Rekordem skończyło się dla nas totalną klapą. Dzisiejszy mecz też zaczęliśmy troszkę źle, bo straciliśmy bramkę w pierwszej minucie. Potem walczyliśmy ile się da, ale mimo tego też przegrywaliśmy już 3:7. Doszliśmy na 6:7, ale zabrakło jednej czy dwóch bramek…

 

Czego zabrakło w tym meczu? Nie można chyba powiedzieć, że strzeliliście za mało bramek. Chyba jednak za dużo straciliście…

 

Chyba jednak zabrakło troszkę skuteczności z przodu, bo mieliśmy swoje sytuacje. Mieliśmy w tym meczu różne fazy, ale szkoda, że zabrakło tej przysłowiowej kropki nad i, chociaż remisu, bo bardzo chcieliśmy, gryźliśmy parkiet… Nie będę oceniał pracy sędziów, bo każdy kto widział ten mecz, wie, co się działo…

 

Przy 1:1 można było się pokusić o to, by odskoczyć gościom.

 

Tak, po pierwszej bramce dla nas mogliśmy odskoczyć. Przejęliśmy panowanie nad meczem i mieliśmy okazje, ale to my przypadkowo straciliśmy bramkę.

 

Cała rozmowa do przeczytania TUTAJ.