Niedziela28.04.2024, 20:00
Choć do zakończenia sezonu została jeszcze jedna kolejka, można powoli zacząć małe podsumowania oraz porównania.
Pierwszą z drużyn, która zakończyła już sezon jest Red Devils Chojnice. Po rundzie jesiennej można było gdzieś zakładać, że na wiosnę Czerwone Diabły będą jednym z zespołów walczących o utrzymanie. I jak się okazało nie było to mylne, bowiem w rundzie rewanżowej chojniczanie nieco spuścili z tonu, przez co zdobyli o siedem punktów mniej. Gdyby zatem liczyć tylko wyniki z wiosny, Red Devils znaleźliby się w strefie spadkowej, wyprzedzając jedynie Gattę Active Zduńska Wola oraz P.A. Novą Gliwice.
W górnych rejonach tabeli minimalnie lepsi wiosną od Constractu, jak na razie, byli gracze Piasta Gliwice, choć i tak obie drużyny gorzej sobie radziły w nowym roku.
A kto może być zadowolony na wiosnę?
Tu zdecydowanie wyróżniają się dwie ekipy z Opolszczyzny. Zarówno Dreman Opole Komprachcice oraz Fit-Morning Gredar Brzeg na kolejkę przed końcem zdobyli dwanaście punktów więcej wiosną, niż miało to miejsce w pierwszej rundzie, co pierwszych sklasyfikowałoby na wysokim 6. miejscu, zaś drugich na bezpiecznej 11. lokacie.
Znaczną poprawę widać także u beniaminka z Lęborka, który dzięki zdobyciu już teraz siedmiu oczek więcej, w klasyfikacji wiosennej zajmuje 8. miejsce.
Zadowoleni mogą być również w Lesznie, gdzie po ostatniej kolejce mają zapewnione 5. miejsce na koniec sezonu. Leszczynianie, choć nie punktowali znacznie lepiej, to co ważne – wykorzystali problemy innych i kto wie, czy nie dali ważnego sygnału już na przyszły sezon. W tabeli za rundę wiosenną zajmują bowiem 4. miejsce ze stratą zaledwie trzech oczek do trzeciego Constractu.
Autor: Łukasz Leski
Fot. GI Malepszy Futsal Leszno